x
Logo

Kup książkę

Pobierz e-book

wybierz kategorię

Blog

Umysł żółwia, czyli jak wygrać bieg niemożliwy do wygrania
Żyjemy w świecie zajęcy, wszyscy chcą wszystkiego szybko. Bajka Ezopa o żółwiu i zającu przypomina dlaczego warto być jak żółw.

Pamiętacie bajkę Ezopa o „Żółwiu i zającu”? 

Pewnego razu żółw i zając posprzeczali się na temat tego, kto jest szybszy. Postanowili rozwiązać spór wyścigiem. Ustalili trasę i rozpoczęli rywalizację. Zając wystrzelił jak z katapulty i biegł jak oszalały przez jakiś czas. Widząc, że zostawił żółwia daleko z tyłu, postanowił usiąść pod drzewem i wyluzować przed następnym etapem biegu. Było mu na tyle wygodnie, że zasnął. Żółw, w swoim żółwim tempie, wyprzedził go i ukończył wyścig jako niekwestionowany zwycięzca. Zając obudził się i zdał sobie sprawę, że właśnie przegrał zakład.

Za każdym udanym projektem - wydaną książką, ukończonymi studiami, wygraną kampanią wyborczą stoi konsekwentny, powolny żółw, który krok za krokiem idzie w stronę mety, swojego celu i sukcesu. Mimo to, większość współczesnych ludzi jest jak zając, chce szybko, tu i teraz, dostać to, czego pragnie. 

Umysł zająca

Zające to wszyscy ludzie, którzy chcą schudnąć w miesiąc, dzięki magicznej pigułce. To wszystkie te osoby, które marzą o wydaniu swojej książki, ale po napisaniu kilku stron rzucają notesem w kąt. Zające to także ci, którzy chcą zacząć biegać, ale ich zapał kończy się na wyborze butów. 

Gdyby przyjrzeć się umysłowi zająca, najbardziej zależy mu na prędkości. Wie, że jest szybki, i wszystko chce szybko: szybko się wzbogacić, szybko schudnąć, szybko znaleźć idealnego partnera/partnerkę.  

Osoby z umysłem zająca można spotkać bardzo często, ponieważ kultura, w której żyjemy, na każdym kroku pokazuje nam, że szybkie efekty są możliwe. Już dzisiaj możesz wygrać w loterii kilka milionów, pozbyć się bólu głowy dzięki tabletce czy wysłać e-mail, który w kilka sekund dotrze do osoby odległej o tysiące kilometrów. Żyjemy w świecie zajęcy i jesteśmy przyzwyczajeni do natychmiastowych rezultatów. 

Jednak to nie zając wygrał bieg.

Umysł żółwia

Pomyśl chwilę o osobach, które podziwiasz. O których powszechnie uważa się, że osiągnęły sukces. Kto przychodzi Ci do głowy? Skłodowska-Curie a może Ewa Chodakowska? Elon Musk? Michał Szafrański? 

Za sukcesem zawsze stoją umiejętności i nawyki budowane latami, krok za krokiem. Możesz tak jak zając szybko przebiec duży odcinek, a potem w zadowoleniu z siebie zapomnieć, po co w ogóle to robisz. Albo możesz codziennie tak jak żółw robić kilka kroków i po prostu nie przestawać. W ten właśnie sposób pokonuje się zające. W ten sposób buduje się sukces. 

Kiedy zadowolony z siebie zając smacznie śpi (w końcu przebiegł tak szybko, tak dużo!), powolny żółw zbliża się do mety. Jedyne co robi, to konsekwentne trzyma się obranego celu. Tym, co przybliża go do celu, jest tylko jeden malutki krok, który robi w jego stronę. Każdego dnia.

W jaki sposób żółw wygrywa bieg niemożliwy do wygrania?

Nawet jeśli myślisz, że cel, który chcesz osiągnąć, jest nierealny, zastanów się, jaki jeden niewielki krok Cię do niego przybliża. A potem zrób ten jeden, naprawdę niewielki krok. A potem kolejny. I nie przestawaj. Bądź jak żółw. 

Inspiracją dla powyższego artykułu jest myśl zawarta w tekście Patricka Edblada z bloga Selfication.

ostatnie wpisy z tej kategorii