x
Logo

Kup książkę

Pobierz e-book

wybierz kategorię

Blog

Spróbuj ocalić coś z każdego, niepowodzenia, kryzysu!

 

Boję się tak samo jak ty. Tak samo jak Ty nie potrafię przewidzieć przyszłości, ale kilka rzeczy wiem na pewno. Dotyczą one czasu kryzysu, czasu próby, obezwładniającego i właśnie się dziejącego.

1.       "Przylgnij" proszę do tego, co zawsze dawało Tobie siłę. Stick to your good habits. Właśnie teraz najbardziej się to będzie liczyło. Wiem, że nie masz siły. Wiem, że nie masz ochoty. Ale poćwicz. Ubierz się ładnie, siedzenie przez tydzień w piżamie naprawdę nie przyniesie nic dobrego. Rób to, co dodaje Ci mocy.

2.       Działamy teraz na kilku poziomach, na poziomie lęku oraz miłości. Poziom lęku włącza w nas bardzo survivalowy poziom, chcemy przeżyć. Nasz mózg gadzi podpowiada nam dwa rodzaje zachowań, fight or flight. Walcz albo uciekaj. Z tego poziomu nie jesteśmy racjonalnie myśleć. Masz prawo się bać, to naturalne zachowanie w nienaturalnej sytuacji. Będą nachodziły Cię różne fale emocji. Chodzi tylko o to aby nie zamienić w tego w stan transkryzysowy, kiedy lęk obezwładni Ciebie i zabierze Ci prawo działania. Nie nawołuję Cię absolutnie do ignorancji. Podejmuj jednak mądre decyzje. Z kim chcesz porozmawiać? Kogo chcesz posłuchać? Czy po takiej rozmowie czujesz się lepiej czy jeszcze gorzej? Odpowiedz sobie na to. Odetnij się od sytuacji czy ludzi, którzy Cię obezwładniają i wprowadzają w stan paniki. To może być naprawdę przytłaczające.

3.       Zapewne Ciebie tak jak i mnie, ciągnie do tych wszystkich newsów, tych zmyślonych, tych wyolbrzymionych, spiskowo-kryminalno-politycznych. Zostaw to teraz. Czytaj raporty WHO. Czytaj porządne źródła. Nie zapędzaj się w kozi róg z którego nie ma powrotu.

4.       Oddziel grubą kreską wszystko to, na co masz wpływ od wszystkiego tego na co wpływu nie masz. Masz wpływ na to, że zostaniesz w domu, przygotujesz jakieś zapasy, przygotujesz się na pracę zdalną z dzieckiem pod ręką. Nie masz wpływu jak wirus rozwinie się w innych krajach, jaki będzie miał przebieg. Odpuść to. Przejmowanie się rzeczami, których nie możesz zmienić może jeszcze bardziej Cię obezwładnić. Nie wiemy jaki będzie stan naszej gospodarki, jak już więc pracujesz, nawet zdalnie. To pracuje. Na maksa. To przeminie. A my się podniesiemy. Zobaczysz, tylko grajmy do jednej bramki. Myślę sobie, że era ME FIRST już się skończyła. Teraz jesteśmy MY.

5.       Jedną ze strategii radzenia sobie z lekiem jest bycie obecnym. Jeżeli na 100% jesteś w danej chwili nie możesz odczuwać lęku. Be friend and be attend. Gdy pracujesz. Pracuj. Gdy jesteś z dzieckiem w zabawie zapytaj siebie: jaka jest moja intencja na tą chwilę? Chcesz odpocząć, czy poczuć bliskość z Twoim synkiem lub córeczką.

6.       Zrób sobie rozkład dnia. To pomaga, ułatwia, utrzymuje na powierzchni. Przygotujecie to razem. Namalujecie, rozpiszcie. Miejcie jakiś schemat, którego będziecie się trzymać. W chwilach podłamania może Ci pomóc. Przewidywalność zawsze wprowadza bezpieczeństwo. Nawet w interwencji kryzysowej, pierwszym zaleceniem jest poinformowanie ludzi co się będzie działo za niedługo.

7.       Nie będę oszałamiająco odkrywcza jak Ci powiem medytuj, ćwicz jogę, cosmic dance, taniec pięciu rytmów. Ruszaj swoim ciałem. Będą endorfiny, będzie lepiej.

8.       Pamiętaj, że nie musisz wierzyć swoim wszystkim myślom. Szczególnie tym przerażającym. Tą myśl możesz ‘wysłuchać’ ale nie musisz w nią wierzyć. Jeżeli przychodzi do Ciebie myśl, że ‘to się nigdy nie skończy, albo, że za chwilę cały świat się skończy’, to usłysz tą myśl, ale podejmij decyzję, że jej nie wierzysz. Czy ta myśl opiera się na faktach? Czy mamy na to dowody? Nie. Nie rób więc sobie tego. Nie wierz tym myślom. Wiesz, na jednym ze szkoleń słyszałam opinię, że gdyby ktoś w latach 70’ powiedział Ci, że między Nami będą niewidoczne fale dzięki którym będziemy rozmawiać z osobą z Ameryki, to byśmy uznali tą osobę za szaleńca. Dziś mamy Wi-Fi. No nie? Tak samo jest założenie, że myśli krążą między Nami jak takie fale właśnie. I czasem mogą się podczepić jakieś stare lękowe myśli, które w ogóle nie są naszymi. Bądź selektywna. Wybieraj w które chcesz wierzyć a w które nie.

9.       Ocal coś z tego kryzysu.

Wiele lat temu, moja przyjaciółka pracowała w labie, w USA, dokładnie w Waszyngtonie. Robiła badanie, głównie na myszach. Badania były finansowane przez wojsko. Kilka laboratoriów pracowało aby osiągnąć zamierzone wyniki. Pewnego dnia, po kilku już latach eksperymentów w laboratorium pojawił się wirus. Myszy umierały jedna po drugiej. Ludzie którzy pracowali nad tymi projektami od lat zaczęli tracić wszystkie wyniki, które zgromadzili. Ale jedna z osób postanowiła pomyśleć inaczej. I zapytała siebie samej, co mogę ocalić z tego niepowodzenia? Postanowiła podać myszom substancję, której wcześniej bała się podać i zaryzykować, bo zwierzęta mogły umrzeć. Teraz wiedziała, że myszy nie mają szans na przeżycie obojętnie co się stanie. Podała więc substancję, wyszły niesamowite wyniki, a ona opublikowała to badanie. Czy jest coś co Ty możesz ocalić w trakcie co się dzieje?

10.   Czasem w chaosie musisz odpuścić totalnie. Jak piloci, którzy latali śmigłowcami i w pewnym momencie, na pewnej wysokości nie byli w stanie zapanować nad sterem bo prawa aerodynamiki przestawały funkcjonować. Wielu zginęło. Pierwszy pilot, który ocalał, później opisał, że udało mu się przeżyć, ponieważ wyrzuciło go do kokpitu, puścił ster. Kiedy samolot wyleciał z tych turbulencji, zmienił wysokość on był w stanie złapać ster i bezpiecznie wylądować. To historia z książki T. Brach przypomina też zdanie J. Kabata Zinna „Nie zatrzymamy fal ale możemy nauczyć się surfować”. A ja ciebie zachęcam aby pomyśleć, na jakich falach chcesz surfować. Na falach miłości czy lęku? Mnóstwo ludzi Cię dziś potrzebuje. I świat też.

 

ostatnie wpisy z tej kategorii